domu znalazł amatorów :)
SKŁADNIKI:
- 200 g wędzonego łososia
- odrobina oliwy z oliwek
- 4 łyżki śmietany (dodałam 18%, gdyż taką miałam w lodówce)
- sok z połowy cytryny
- kilka pomidorków koktajlowych
- makaron (wybrałam ten typu spaghetti)
Łososia podsmażamy na oliwie, aby ładnie się zarumienił. Następnie dodajemy śmietankę i cytrynę. Bardzo często mieszamy, aby śmietana się nie zważyła.
W międzyczasie gotujemy makaron. Ważne jest, aby nie solić wody - sos jest na tyle słony, że dodanie odrobiny do makaronu może okazać się klęską. Podajemy ozdobione przekrojonymi pomidorkami. Smacznego :)
NO, KURDE, JUŻ SIĘ STĘSKNIŁAM! Codziennie zaglądałam, a tu bez nowych wpisów. Witam w blogosferze ponownie!
OdpowiedzUsuń